Naszyjnik Projekt ma za sobą dramatyczną bolesną historię. Inspiracją dla mnie była moja niezapomniana krępująca blizna na ciele, spalona przez silne fajerwerki, gdy miałam 12 lat. Próbując pokryć to tatuażem, tatuator ostrzegł mnie, że gorzej będzie ukryć strach. Każdy ma swoją bliznę, każdy ma swoją niezapomnianą bolesną historię lub historię, najlepszym rozwiązaniem na uzdrowienie jest nauczenie się, jak się z nią zmierzyć i zdecydowanie przezwyciężyć, zamiast ukrywać lub próbować od niej uciec. Dlatego mam nadzieję, że osoby noszące moją biżuterię mogą poczuć się silniejsze i bardziej pozytywne.